Już Heraklit z Efezu mówił, że jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana. I my także o tym wiemy. Nie pędzimy jednak na ślepo za trendami i zwyczajami typu Nowy Rok - nowa Ja. Wprowadzamy zmiany wtedy, kiedy wiemy, że są one potrzebne i wtedy, kiedy przychodzi na nie odpowiedni czas.
Czy zmiana jest konieczna?
Pory roku, pogoda, pory dnia i nocy, godziny, dni, tygodnie, lata… ciągła zmiana. Dlaczego więc, żyjąc w permanentnej zmianie, sami mamy problem, aby dążyć do zmian w naszym życiu i aby te zmiany z powodzeniem realizować?
Boimy się zmiany, a ona jest wpisana w nasze życie. Ważne jest jak świadomie do niej podejdziemy. Czy będziemy ją uparcie negować, czy zaakceptujemy i z życzliwością przywitamy w swoim życiu. To przecież dzięki zmianie możemy się rozwijać, wdrażać nowe pomysły i udoskonalać stare. To jest ten motor do działania, który dobrze wykorzystany, może przynieść wiele dobrego :)
Tu i teraz, to najlepszy czas na zmiany
Faktycznie nowy rok jest czasem, który nastraja do refleksji i pewnego rodzaju wyciszenia. Po szalonych przygotowaniach do świąt nareszcie można usiąść i chwilę pomyśleć. Bez pośpiechu, bez przygotowywania kolejnych dań, bez gonitwy za prezentami.
Jednak warto takie chwile znajdować także w całorocznej codzienności. Wypracować w sobie umiejętność zatrzymania się nie tylko w grudniu i styczniu, ale także marcu, lipcu, czy wrześniu. Zatrzymania się wtedy, kiedy prędkość z jaką działamy jest tak ogromna, że nie jesteśmy już w stanie złapać głębszego oddechu.
Porządki
Kiedy więc masz pewność, że ten dokładnie moment jest dla Ciebie idealny na zmianę, czy to w życiu osobistym czy zawodowym, to usadow się wygodnie i zacznij pomału układać rzeczy. Najpierw w swojej głowie, być może w swoim sercu, a następnie w namacalnej rzeczywistości, która Cię otacza. Nie zapominaj o swoich najbliższych, dla których Twoje działania mogą być niezrozumiałe. Wytłumacz im, a może wręcz wprowadzaj na bieżąco w swój powoli tworzący się plan i zadziałajcie razem.
Kiedy planować i kiedy wdrażać?
Kiedy? Wtedy kiedy jest taka potrzeba. Kiedy czujesz, że dłużej nie wytrzymasz w danej sytuacji. Kiedy pomimo Twoich starań, nie widzisz pożądanych efektów. Kiedy zaczynasz zauważać, że Twoja praca stała się na tyle mechaniczna, że trudno Ci wprowadzić choć trochę elastyczności we własne działania. Kiedy wiesz, że powinnaś zrobić następny krok, ale jesteś przerażona konsekwencjami, jakie mogą nastąpić. Kiedy życie, którym żyjesz coraz bardziej różni się od tego, jakim chciałabyś żyć. Kiedy coraz gorzej czujesz się w miejscu, w którym jesteś. Wtedy jest czas na planowanie. Wtedy jest czas na zastanowienie się i przeanalizowanie swojej sytuacji. Na rozmowy i “burze mózgów”. A chwilę później przychodzi czas na wdrażanie.
Czy więc coś się zmieni w Second You?
Pomimo, że nie uważamy przełomu lat za ten jedyny i najlepszy moment na zmiany, to tym razem sporo z nich zostanie wprowadzonych właśnie teraz. Od kilku tygodni planujemy wszystko, co będzie się działo w najbliższych miesiącach. Doświadczenie wielokrotnie pokazało nam, że owszem spontaniczność jest dobra, jednak na dłuższą metę może męczyć i przynosić skutki nie rezonujące z efektem, jaki chciałoby się osiągnąć. Dlatego też po raz kolejny postawiłyśmy na plan. Jednak wiedząc, że plan to jedna rzecz, a życie druga, mamy oczy i uszy szeroko otwarte, aby wyłapywać zarówno okazje, które będą pojawiać się po drodze, jak i reagować na sytuacje do rozwiązania, które mogłyby negatywnie wpłynąć na naszą pracę.
Nowości
Żadna marka modowa nie może się rozwijać, jeśli nie proponuje swoim wiernym i nowym klientkom nowych kolekcji. Pracujemy nad nowymi modelami i wzorami, a także nad udoskonalaniem tych, które już są w naszej ofercie. Analizujemy możliwość powrotu modeli, których produkcja już się zakończyła, a jednak nadal o nie pytacie. Kolorowe printy to nasza wizytówka i nie będziemy z nich rezygnować, ale z pewnością będzie szansa na znalezienie czegoś bardziej stonowanego dla tych osób, które cenią sobie jakość naszych sportowych ubrań, ale potrzebują dla siebie bardziej stonowanych rozwiązań.
Więcej nowości
Zaprosiłyśmy do współpracy nowe, wspaniałe osoby. Niektóre z nazwisk możemy już zdradzić, niektóre jeszcze przez chwilę zostaną naszą tajemnicą. W 2023 roku na naszym blogu znajdziecie wywiad m.in. z Dunią Pacheco, mentorką tańca. Piękną, energetyczną, pozytywną osobą, która w swojej pracy zaraża ludzi miłością do tańca i do siebie samych. Porozmawiamy także z Kają Marchel, instruktorką pilatesu. Będzie też o dobroczynnej jodze dla wspinaczy, o której opowie nam wrocławska joginka Diana Weiss. Inspirujemy się pracą tych (oraz wielu innych) wspaniałych kobiet i chcemy dzielić się z Wami tymi doświadczeniami.
I jeszcze więcej nowości
Wiemy już też, że nasze ubrania znajdą swoje odbiorczynie w kolejnym europejskim kraju. Ogromnie nas to cieszy i z niecierpliwością czekamy na ich relacje. Stale poszerzamy bazę kontaktów i dystrybutorów. Jeśli więc jesteś osobą, która chciałaby wprowadzić nasze ubrania w miejsce, którym się opiekujesz, zarówno w Polsce, jak i za granicą – zapraszamy do kontaktu.