Co jest trudnego w tym, żeby podczas urlopu położyć się na leżaku, wziąć do ręki książkę i po prostu zanurzyć się w lekturze? 
Albo zwyczajnie w świecie położyć się w trawie, zamknąć oczy i odpłynąć w ciszę?
Zarzucić plecak z prowiantem i kurtką przeciwdeszczową i wejść na szlak? Skupić się na trasie, a swoje zmysły skierować ku wszystkiemu, co dzieje się dookoła?
Albo po prostu robić NIC?

Jak to się stało, że tak łatwo dajemy się wciągnąć w kołowrotek pracy, domu, obowiązków… I zamiast cieszyć się wolnością, sabotujemy ją na tak wiele sposobów.
I tak, jesteśmy świadome tych sytuacji, ale zapanowanie nad nimi i znalezienie dystansu wymaga wciąż i wciąż sporego wysiłku.
Dlatego zapraszam Cię dziś, abyś na chwilę usiadła i wspólnie ze mną, nad tym tekstem, zastanowiła się jak uratować swój spokój podczas wakacji. Nawet jeśli to jeszcze, albo już nie jest czas Twojego urlopu. 

Czym jest odpoczynek?

Według Słownika Języka Polskiego, odpoczynek jest przerwą w jakimś wysiłku dla nabrania sił. Jest to też “czas poświęcony na pozbywanie się zmęczenia, zwykle poprzez robienie tego, co sprawia przyjemność”. 
No właśnie. Przyjemność. 

Dlaczego odpoczynek jest ważny?

Nie tyle ważny, co wręcz niezbędny do zdrowego funkcjonowania! Dzięki odpoczynkowi zaczynamy radzić sobie ze zmęczeniem nie tylko fizycznym, ale także psychicznym. Zaczynamy odnajdować w sobie równowagę, bez której w codziennym pędzie możemy w pewnym momencie po prostu opaść z sił i nie mieć przestrzeni nawet na najmniejszy wysiłek. 
Odpoczynek jest także czasem, który możemy spędzić z bliskimi nam osobami. Natomiast co bardzo ważne, jest to czas, kiedy możemy spotkać samą siebie. To spotkanie jest tak samo ważne, co niedoceniane. To chwila w TU i TERAZ. Nic nie muszę, wszystko mogę.

A może jednak wakacje?

Wiele z nas stara się przynajmniej raz w roku zorganizować wyjazd dla siebie i/ lub dla najbliższych. Wpadamy w wir przygotowań. Denerwujemy się, że czegoś zapomnimy. Niejednokrotnie wyjeżdżamy w atmosferze napięcia, wręcz skłócone z domownikami. Na wyjeździe jesteśmy strażniczkami porządku (bo kto inny miałby o to zadbać), być może niejedna z nas czuje się w obowiązku, aby zapewniać rozrywkę pozostałym uczestnikom wyjazdu. Często nasze myśli wracają do spraw zawodowych - “Czy w firmie radzą sobie beze mnie”, “Jak zakończyła się ta sprawa, którą zostawiłam do rozwiązania?”. Po co? Dlaczego? Dlaczego sobie to robisz? Czy masz świadomość, że to jest Twój wybór? Że to także od Ciebie zależy, jak spędzisz czas podczas wyjazdu?

Kiedy budzą się demony, czyli samobiczowanie i wyrzuty sumienia

I tu pewnie niejedna z nas łapie się na tym, że w głowie pojawia się cały ogrom zaprzeczeń, jakoby warto było poświęcać czas na realny, efektywny odpoczynek. Czy nie jest tak, że mamy poczucie, że nikt nie zrobi wielu rzeczy lepiej niż my same? Z drugiej strony często nie chcemy obarczać innych swoimi obowiązkami i choćby się paliło i zarywałybyśmy noce, to i tak konsekwentnie realizowałybyśmy wcześniej założony zawodowo-osobisty plan. No matter what. Byle do końca i byle własnymi siłami.

Co zrobić, żeby odpoczywać efektywnie?

W głębi siebie jednak doskonale wiesz, że po pierwsze taki odpoczynek jest Ci potrzebny, po drugie jest możliwy. Trzeba tylko wyrobić w sobie ten nawyk i świadomie nad nim pracować. Być może pomoże Ci w tym któraś z poniższych wskazówek?

☀️ zacznij od poszukiwań, jaka forma odpoczynku sprawia Ci przyjemność. Może jest to drzemka, może czytanie lub słuchanie muzyki. A może spacer lub bardziej intensywna aktywność fizyczna? Próbuj, testuj i obserwuj jak na te aktywności reaguje Twoje ciało i umysł. Czy są momenty, że się zapominasz i przestajesz kontrolować czas? Jeśli tak, to bardzo możliwe, że dzięki tej właśnie czynności masz szansę na dobry wypoczynek.

☀️ pomimo zorientowania się, co sprawia Ci szczególną przyjemność, Twoje myśli mogą nadal krążyć wokół pracy i obowiązków. To naturalne, szczególnie wtedy, kiedy przez bardzo długi czas nie pozwalałaś sobie na relaks. Nie ma sensu denerwować się i walczyć z nimi. Zupełnie inny efekt przyniesie zaakceptowanie ich i obserwowanie swojego ciała, co się z nim dzieje podczas przypływu wyrzutów sumienia. Jeśli będą ci bardzo doskwierać, to wykonaj jakiekolwiek zadanie, które wiesz, że i tak będziesz musiała później zrobić. Jednak spróbuj zaraz po tej czynności wrócić znów do odpoczynku i wydłuż tę chwilę. Z pewnością z każdą kolejną próbą będzie Ci łatwiej się zrelaksować.

☀️ wybierz taką porę na odpoczynek, kiedy większość obowiązkowych zadań masz zakończonych. Nie będziesz musiała odrywać się wtedy, kiedy nagle coś Ci się przypomni.

☀️ jeśli jesteś częścią rodziny lub grupy, z którą dzielisz życie, ustal z pozostałymi osobami zasady, kiedy potrzebujesz odpoczywać. Bardzo możliwe, że ktoś będzie chciał do Ciebie dołączyć i taki odpoczynek będzie radością zarówno dla Ciebie, jak i dla tej drugiej osoby. 

☀️ odetnij się od social mediów, radia, telewizji i jeśli to możliwe, zupełnie od telefonu. Siedzenie i scrollowanie ekranu może Ci dawać złudne znamiona odpoczynku. Jednak kiedy uwaga kierowana jest na ciągi niekończących się informacji nasz mózg nie ma szansy na wyłączenie się i efektywny relaks. 

☀️ wyjedź! Zaplanuj urlop i weź wszystkie powyższe wskazówki pod uwagę. Przed wyjazdem zakończ wszystkie zadania zawodowe i osobiste (a nawet jeśli tego nie zrobisz, świat nagle się nie zatrzyma ;). Spróbuj nie brać laptopa, choć jeśli to będzie bardziej komfortowe dla Ciebie, spakuj go i miej pod ręką. Jednak pozwól sobie na kilka dni zapomnienia, odcięcia się od tego, co na co dzień zaprząta Ci głowę. 

Z własnego doświadczenia wiem, że jest to możliwe :)

Udanego wypoczynku!
Ola